jak najdalej ode mnie wszystkie żywe istoty
pozostańmy samotni byleby chronić gatunek
od zbrodni dzieli mnie ta chwila, gdy się
odzywam ze wstydu płonę, płaczę nad sobą,
że nie jestem kotem Baryłą, lecz zwykłą
beczką otuloną kocem.
jak najdalej ode mnie wszystkie żywe istoty
pozostańmy samotni byleby chronić gatunek
od zbrodni dzieli mnie ta chwila, gdy się
odzywam ze wstydu płonę, płaczę nad sobą,
że nie jestem kotem Baryłą, lecz zwykłą
beczką otuloną kocem.